Dzięki zniesieniu habilitacji mielibyśmy więcej kobiet w polskiej nauce? Nowe badanie
Analiza karier 2,7 mln naukowców z 45 krajów pokazuje, że w państwach, gdzie badacze muszą starać się o tytuł doktora habilitowanego, wzrost produktywności naukowej jest wyraźnie słabszy. Habilitacja oznacza uwikłanie w długie procedury, a przed jej zdobyciem naukowcy mają ograniczoną niezależność. Dotyczy to zwłaszcza kobiet, których rozwój naukowy jest wyraźnie słabszy niż rozwój badaczek w krajach bez habilitacji.
Dr hab. Natalia Letki z Uniwersytetu Warszawskiego i dr hab. Piotr Sankowski, prezes IDEAS NCBR, również związany z Uniwersytetem Warszawskim, wspólnie z Grzegorzem Białym z IDEAS NCBR i Dawidem Walentkiem z Uniwersytetu w Gandawie przeanalizowali działalność 2,7 mln naukowców pracujących w 45 krajach.
Habilitacja – co pochodzi od łacińskiego słowa oznaczającego zdatność, zręczność i określa stopień naukowy między stopniami doktora i profesora - występuje w około połowie z tych państw - oprócz Polski, np. w Niemczech, Francji i Włoszech. Nie ma jej natomiast m.in. w Wielkiej Brytanii i USA. Pozwoliło to podzielić przypadki na podstawie tego kryterium i sprawdzić, czy koreluje ono z różnicami w przebiegu karier naukowych.
Badaczki bardziej poszkodowane przez habilitację
Krytycy habilitacji wskazują, że wzmacnia ona hierarchiczność relacji w akademii, ogranicza samodzielność młodych badaczy i wymusza na nich działania zbędne z punktu widzenia ich rozwoju naukowego, czym obniża ich produktywność badawczą. Przeprowadzone przez polskich naukowców badanie Streamlining for excellence discriminates against women udowodniło, że ten efekt jest widoczny szczególnie w przypadku kobiet zajmujących się nauką.
Wyniki analizy wskazują, że choć luka płciowa (gender gap) wśród osób zajmujących się nauką jest mniejsza w krajach, gdzie występuje habilitacja niż w pozostałych, to rozwój naukowy mierzony liczbą i jakością publikacji jest w nich słabszy. Ten efekt dotyczy jednak niemal wyłącznie kobiet. O ile wśród mężczyzn praca w systemie wymagającym habilitacji nie ma istotnego wpływu na produktywność naukową, w przypadku badaczek widać, że system wymagający habilitacji znacznie spowalnia ich rozwój w porównaniu z koleżankami po fachu z krajów, gdzie habilitacji nie ma: w 15. roku kariery naukowej ich produktywność jest 2.6 razy większa niż w 2. roku, podczas dla kobiet w systemach bez habilitacji ten wskaźnik wynosi 4.6, a dla mężczyzn w systemach z habilitacją – 4.5.
- Kobiety w systemach z habilitacją po 15 latach kariery notują o 30 proc. słabszy wzrost produktywności naukowej niż kobiety w systemach bez habilitacji i o 87 proc. niższy niż mężczyźni w systemach z habilitacją – mówi dr hab. Natalia Letki. – Istniejące badania dokumentują wiele czynników, które nie sprzyjają rozwojowi naukowemu kobiet, poczynając od ich obowiązków rodzicielskich i opiekuńczych, poprzez przydzielanie im funkcji i zadań służebnych wobec mężczyzn-badaczy, do systematycznej dyskryminacji na etapie oceny ich osiągnięć. W rezultacie kobiety publikują mniej i w mniej prestiżowych wydawnictwach niż mężczyźni, ich prace są rzadziej cytowane i więcej kobiet niż mężczyzn odchodzi z nauki, która pozostaje silnie zmaskulinizowana. - W naszej pracy argumentujemy, że hierarchiczność i kontrola karier badawczych w systemach opartych na habilitacji wzmaga negatywny efekt tych czynników na rozwój naukowy kobiet, przez co luka płciowa jest w nich jeszcze większa – dodaje Natalia Letki.
- Nasze badanie pokazało również, że luka płciowa w dziedzinie nauk technicznych należy do największych i wynosi aż 58 proc. Budując w Polsce ośrodek badawczy zajmujący się sztuczną inteligencją i zatrudniając w nim czołowych naukowców na różnym etapie kariery naukowej, widzimy to gołym okiem. Mamy ogromną nadreprezentację mężczyzn-badaczy, dlatego warto zastanowić się, jak systemowo możemy ułatwić robienie karier naukowych kobietom – ocenia Piotr Sankowski, prezes IDEAS NCBR.
Dokładny obraz sytuacji dzięki analizie danych
Polscy badacze wykorzystali narzędzia Microsoft Academic Graph i SCImago do pozyskania informacji o liczbie publikacji i ich wpływie, czyli cytowaniach w innych artykułach naukowych. Do badania wybrali naukowców z państw o HDI (Human Development Index - wskaźnik rozwoju społecznego) powyżej “0,8”, czyli o porównywalnym statusie społeczno-gospodarczym, którzy publikowali w latach 1960-2021. Dało to łączną liczbę 2 704 688 karier naukowych do prześledzenia. Dokładne wzory modeli, które posłużyły do opracowania otrzymanych danych, umieszczone zostały w artykule naukowym omawiającym wyniki badania.
- Chcielibyśmy, aby przeprowadzone przez nas badanie było początkiem dyskusji o potrzebie wprowadzenia pewnych zmian regulacyjnych w kontekście systemów naukowych. Tego rodzaju szeroko zakrojone analizy ilościowe ułatwiają ocenę planowanych i nieplanowanych konsekwencji zmian systemowych - zauważa Piotr Sankowski, prezes IDEAS NCBR i współautor badania.
- W systemach bez habilitacji różnica w produktywności kobiet i mężczyzn w naukach ścisłych i technicznych w 15. roku kariery to zaledwie 11 proc. W systemach z habilitacją – 58 proc. Zatem różnica wielkości gender gap w produktywności w naukach technicznych jest ponad pięciokrotna, a w naukach przyrodniczych tylko ponad dwukrotna – zauważa Natalia Letki.
Powiązane artykuły
Kariera w IT – jaki kierunek studiów wybrać w 2025?
IT - dla większości z nas skrót ten oznacza jedno - "sukces"
czytaj dalejMATPANDA - sposób na matematykę i stres na maturze
Przygotujemy Cię do nowej matury z matematyki na wybranym poziomie!
czytaj dalejKurs przygotowawczy do matury 2025
biologia, chemia, matematyka, rekrutacja na studia medyczne
czytaj dalej