Studenci Koła Naukowego Górników i Geologów UZZM w kopalni
Zjazd 120 metrów pod ziemię, prelekcja na temat zasad funkcjonowania kopalni, obserwacja nietypowej eksploatacji złóż, samojezdne wozy i maszyny górnicze – to tylko niektóre atrakcje jakie czekały na studentów [b]Uczelni Zawodowej Zagłębia Miedziowego w Lubinie [/b]podczas wyjazdu do kopalni „Olkusz-Pomorzany” należącej do Zakładów Górniczo-Hutniczych „Bolesław” S.A.
Członkowie Koła Naukowego Górników i Geologów UZZM 25 stycznia br. mieli niezwykłą okazję zapoznać się z charakterem i specyfiką pracy kopalni rud cynku i ołowiu „Olkusz-Pomorzany”. Swoją przygodę studenci rozpoczęli już o 2:45 a.m., bowiem na tę godzinę zaplanowano wyjazd do kopalni. Po ponad czterogodzinnej podróży przyszedł w końcu czas na realizację swojego celu podróży. Na miejscu na członków koła naukowe GiG czekał Pan Paweł Grzebinoga, dyrektor naczelny kopalni „Olkusz-Pomorzany”, który wygłosił niezwykle interesującą prelekcję. Podczas wystąpienia studenci zaznajomili się ze strukturą organizacyjną firmy i zasadami funkcjonowania kopalni. A jakie wnioski zapadły w pamięci studentom? Jak opowiada Dariusz Lubryka, Prezes KNGiG:
- To co mnie zadziwiło to fakt, iż kopalnia „Olkusz-Pomorzany” wydobywa około 8700Mg rudy cynku i ołowiu na dobę, co w skali rocznej daje niemal 2,4mln ton (!) Z kolei załoga stanowi blisko tysiąc osób, zatrudnionych w pionie górniczym oraz energomaszynowym.
Po prelekcji przyszedł czas na bardzo emocjonalny moment – zjazd na dół kopalni. Studenci wraz z opiekunem ubrani w odzież roboczą, zostali zaopatrzeni w lampy górnicze i pochłaniacze CO. Wraz z przewodnikiem, którym był kierownik działu robót górniczych, Pan mgr inż. Dariusz Binkiewicz, udali się w „głąb ziemi”. Zjazd odbył się upadową „Franciszek”, którą zjechano na głębokość 100-120m i udano się na oddział górniczy G-1, gdzie oczekiwał już sztygar oddziałowy. Na dole studenci zobaczyli prowadzoną eksploatację systemem komorowo-filarowym oraz zabierkowym, którego nie stosuje się w kopalniach LGOM. Na dole zapoznano się także z pracą maszyn górniczych: ładowarek łyżkowych, wozów odstawczych, wiertniczych i kotwiących. Ciekawostką był fakt stosowania przez kopalnię samojezdnych wozów do rozbijania brył na wysypach oddziałowych. Ponadto zapoznano się ze sposobem odstawy urobku za pomocą przewozu szynowego.
Po wyjeździe na powierzchnię przyszedł czas na podsumowanie i pytania, dotyczące podróży „w głąb ziemi”. Na pytanie odpowiadał oprowadzający studentów po podziemnych wyrobiskach, Pan mgr inż. Dariusz Binkiewicz. Szczególnym zainteresowaniem studentów cieszyły się zagadnienia związane z różnicami między wydobyciem rud miedzi, a rud cynku i ołowiu.
– Wyjazd do kopalni „Olkusz-Pomorzany” dostarczył nam cennej wiedzy na temat eksploatacji rud cynku i ołowiu – przyznaje Prezes KNGiG, Dariusz Lubryka. – Pomógł rozszerzyć wiedzę teoretyczną zdobytą w murach uczelni i utrwalić ją. Było to niezwykłe przeżycie – dodaje Dariusz Lubryka.
Nad wyjazdem członków KNGiG czuwał opiekun koła, dr inż. Jerzy Szymański, który jak zawsze służył studentom cenną pomocą merytoryczną.